Jestem członkiem AIESEC od maja 2009 roku. Aplikowałem do organizacji, ponieważ bardzo chciałem wyjechać na praktykę zagraniczną. Nigdy wcześniej nie byłem za granicą dłużej niż 2 tygodnie, i nigdy w innym, niż turystycznym celu. Co więcej, bardzo zależało mi na podszkoleniu moich umiejętności językowych. Wkrótce po przejściu rekrutacji udało mi się znaleźć odpowiednią praktykę i spełnić marzenie o wyjeździe.
Całe zeszłoroczne wakacje spędziłem na wolontariacie na Ukrainie i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że były to najlepsze wakacje w moim życiu. Przed samym wyjazdem byłem pełen obaw, ale też i nadziei – z perspektywy czasu wiem,że moje obawy były całkowicie bezzasadne, natomiast nadzieje zostały spełnione w 200%. Wspólnie z 15-oma praktykantami z całego świata pracowałem na obozie wakacyjnym, gdzie uczyłem dzieci języka angielskiego, a także prowadziłem szkolenia dotyczące różnic kulturowych. Podczas wyjazdu poznałem wielu niesamowitych ludzi, z którymi do tej pory utrzymuję kontakt. Jestem przekonany, że nauczyłem się więcej niż podczas niejednej praktyki w kraju.
Co więcej, mimo tego, że Ukraina jest jednym z najbliższych sąsiadów Polski, zrozumiałem jak niewiele do tej pory wiedziałem o tym kraju. Każdy kolejny dzień zaskakiwał mnie nowymi przygodami. Do tej pory czuję w ustach smak ukraińskiej kuchni, mam w pamięci cudowne krymskie krajobrazy i oczywiście wspominam najbardziej sympatycznych i otwartych ludzi, jakich kiedykolwiek było mi dane poznać. Ukraina to zaskakujący i wielokulturowy kraj, gdzie wielu młodych ludzi potrafi w spontaniczny, pełen energii i wręcz zarażający sposób cieszyć się życiem, i wyciągać z niego to, co najlepsze. Dzięki wyjazdowi na wolontariat zagraniczny udało mi się spojrzeć na świat, a także na siebie z zupełnie innej perspektywy, a co jest najważniejsze - zrozumiałem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Dodając do tego niezapomniane wrażenia, świetną zabawę i mnóstwo nowego doświadczenia wychodzi przepis na przygodę życia!
Po powrocie z Ukrainy podjąłem się funkcji koordynatora programu praktyk ds. studentów wyjeżdżających w komitecie AIESEC we Wrocławiu. Chciałem pomóc innym studentom spełniać ich marzenia i wyjeżdżać na podobne, a nawet jeszcze lepsze i bardziej egzotyczne praktyki. Ponadto sam myślę o kolejnym wyjeździe i kolejnych przygodach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz